(5/h) nie liczac rydzow, ktorych bylo miejscami sporo to marnie to wygladalo... 5 godzin w lesie i tylko 5-prawdziwków, 2-koźlarze, 2-podgrzybki brunatne.... niewiele...
(30/h) same dorodne kanie rosły koło siebie, nazbierałem ich 30 sztuk, bardzo smaczne po wymoczeniu w mleku oraz po obróbce jak do kotleta schabowego, pozostałych grzybów brak
(60/h) w lesie głownie same maślakisitaki w ilosciach hurtowych natomiast pozostałe grzyby sladowe ilosci byc moze przez fakt iz pod lasem było multum samochodów jak przed hipermarketem
(5/h) przez 3 godziny ok 25 podgrzybków, 3 Kozaki czerwone, 3 brzozaki. wczoraj trafiłem na miejsce gdzie znalazłem 60 podgrzybków, dzisiaj tam byłem ale trafiłem tylko 10 szt. Ogólnie fajna pogoda na spacerek. Jak utrzyma sie pogoda licze na fajne grzybobranie w tym tygodniu.
(60/h) Prawdziwki stadami i pojedynczo ale po wikendzie potrzeba będzie czasu na regenerację bo grzybiarze też stadami. Po 4 h kilka dobrych kilogramów. Pozdrowienia
(100/h) No muszę przyznać, że te okolice są niezawodne!. Ile razy bym nie pojechał zawsze kosz (10 kg) przywoże do domu.. Prawdziwki, kozaki, podrzybki.... wszystkie grzyby jakie lubimy:D Polecam
(60/h) w ciagu godzin w jednym miejscu zataczając okrąg 3 metrowy zebrałem 60 podgrzybków wielkość do marynowania. Przez nastepną godzine 10 szt. podgrzybków. wysyp był tylko w jednym miejscu.
(50/h) BARDZO DUżO MAłYCH PRAWDZIWKóW 2-8 CM, KILKA WIęKSZYCH SZTUK. PO 3 GODZINACH KOSZYK BYł PEłNY. W MIEJSCU POSTOJU SAMOCHODU POCZUłEM SIę JAK POD MARKETEM, ZAPARKOWANYCH BYłO 25 SAMOCHODóW.