Około 50
podgrzybków brunatnych, 30
gąsek zielonych, 4
borowiki szlachetne, 6
maślaków zwyczajnych, 2
koźlarze babka, 2
kanie. Las mieszany.
Dzisiaj romantyczna wyprawa w nieznane. Las wytypowany na mapie. Wyprawa x samego rana, żeby być o odpowiedniej porze na miejscu. Po drodze mijałem samochody na leśnych parkingach z ludźmi czekającymi na wschód słońca. Dzisiaj był trochę późno bo niebo zachmurzone. Ale najważniejsze, że jak już stanąłem przy lesie to zrobiła się pogoda. I zacząłem grzybobranie. Na początku
zieleniatki. Te właściwe - prawie niewidoczne z zewnątrz, siedzące w piachu. Ale w międzyczasie pokazały się
podgrzybki. Ładne, na grubych nogach. Czasami po kilka ale w jednym miejscu chyba z 20. Na skraju lasu pod sosnami rosły
prawdziwki. Całkiem duże ale nie zawsze zdrowe. Ogólnie las z dużym potencjałem. Nawet na wcześniejsze miesiące bo oprócz młodego lasu sosnowego, był też starszy sosnowy, mieszany z brzozami a nawet bukowy. W przyszłym roku trzeba będzie sprawdzić na co stać ten las. Pozdrawiam 🙂