Z braku dzisiaj czasu o 14 wskoczyłem do lasu na dwie godziny przegonił mnie deszcz, grzybków mniej bo i ludzi dużo znalazłem tylko 2 szt
Borowik Szlachetny jeden młodziutki ładny, drugi stary zajęty lokatorami, 18 szt.
podgrzybka Brunatnego młode i trzeba się naszukać jest nadzieja na większy wysyp z prawdziwkiem słabo u mnie no ale jak mi wycieli 250 hektarów super grzybnego lasu pod Izerę to wiedziałem że mnie załatwili na cacy. ( Nie wiem od wczoraj coś mi się w telefonie aparat przestawił i foty mi wychodzą gorsze i takie czerwonawe ) Pozdrawiam!