Posłuchałam Was i zostawiłam maszynę🤣. Dziś bardziej spacer niż grzybobranie, ale koszyk zabrałam ze sobą 😜. Mały lasek liściasty, brzozy, dęby, graby, buki, gdzieniegdzie stare sosny, teren mocno pagórkowaty, na wstępie powitał mniej piękny
gorzkoborowik korzeniasty. Znalazłam 32
prawdziwki, 38
koźlarzy, 3
piaskowce kasztanowate, 4
siedzunie sosnowe i miseczkę
kurek 😊.
Borowiki rosły tylko w brzozach - pod sosnami i dębami ani ani🤣. Dużo placów grzybni, więc warto tu jeszcze wrócić 😁.