Godzina około 12 tej, mąż na szlak, a ja w las. Liczyłam na brzózki, które w ubiegłym roku obdarowały żółtopomarańczowymi koźlarzami, ale nic z tego.
Borowiki są i to w pokaźnych rozmiarach, o czym świadczyły korzenie po oczyszczeniu. Do siatki wskoczyły borowiczki w ilości szt. 8,
ceglasie 6,
kurki 8 i kilkanaście podgrzbków różnego sortu. Namierzyłam kilka stanowisk
kurki ametystowej. Pozdrawiam bywalców portalu🙂