Rekonesans w znajomych lasach mieszanych, czego efektem ponad setka
podgrzybków złotoporych. Dodatkowo 6 zdrowych
gołąbków (jasnożółte, wyborne i zielono-fioletowawe). A jako deser 5 sztuk
podgrzybka brunatnego, w co aż ciężko było mi uwierzyć. Pojedynczo, w sosnach z młodym bukiem na brzegach. Prawdziwków wciąż brak, podobnie z
kozakami. Pozdrawiam!