Piwosznik - grzybobranie 20 lip 2023, czwartek

sezony 2023 0717-0723 SL dolnośląskie #7 (6 fot.) lubelskie #9 (7 fot.) łódzkie #8 (7 fot.) lubuskie #2 (1 fot.) małopolskie #13 (10 fot.) mazowieckie #9 (5 fot.) opolskie #3 (2 fot.) podkarpackie #8 (6 fot.) podlaskie #9 (6 fot.) pomorskie #24 (17 fot.) świętokrzyskie #2 (1 fot.) śląskie #28 (20 fot.) warmińsko-mazurskie #10 (10 fot.) wielkopolskie #5 (3 fot.) zachodniopomorskie #7 (5 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Witam gorąco, po, dwóch tygodniach przerwy musiałem w końcu wyrwać się do lasu zajrzeć tu i tam, bo już zew natury nie dawał spać😂. Choć zewsząd dochodziły mnie komunikaty, że u nas w regionie grzyby w odwrocie, to przecież człowiek z natury o wszystkim musi przekonać się na własnej skórze🤷. No i się przekonałem…. Bo jak widać na głównym zdjęciu wynik dzisiejszej wycieczki nader mizerny - wszystko co udało się zabrać z lasu to dwa ceglasie i klika kurek, choć tych pierwszych było znacznie więcej, ale już w stanie rozkładu. Natomiast z tezą, że w lesie grzybów nie ma zgodzić się nie mogę😉
Otóż zbieram grzyby dopiero drugi sezon i wiele rzeczy w lesie mnie jeszcze dziwi, a jeszcze więcej pewnie zdziwi w przyszłości. Cały czas jestem na etapie, że każdy grzyb wzbudza pewną ciekawość, choćby z samej chęci nazwania go. Dzisiaj po raz pierwszy spotkałem się z tak dużym wysypem jednego gatunku - chodzi o gorzkoborowika żółtoporego, faktycznie obserwowałem jego dużą ilość już dwa, trzy tygodnie temu, ale to co dziś zobaczyłem wprawiło mnie w osłupienie. Grzyb ten występował praktycznie wszędzie i w każdych warunkach wchodzi w mikoryzę chyba ze wszystkim co ma korzenie😉 i choć niejadalny fantastycznie ubarwił mi dzisiejszy spacer, jego klasyczny wygląd i krągłości co chwilę wprowadzały mi lekki wyrzut adrenaliny - że a nóż to ten inny grzyb…Oczywiście jego kolor jest nader charakterystyczny i w efekcie ułuda szybko mijała💁 Poza tym fenomenem natknąłem się po raz pierwszy i to na sporą ilość ponurniaka aksamitnego, bardzo ciekawy grzyb który swoim kolorem i zamszowością kapelusza trochę przypomina od góry ceglasia i ma bardzo ciekawy zapach, aż szkoda że jest niejadalny. Z innych nowości, w jednym miejscu wysypało mleczaja biela (tak wskazała apka i faktycznie większość cech się zgadzała). Z kolei w niższych partiach lasu w okolicach potoków można znaleźć sporo różnych gołąbków, śmierdzące, zielonawofioletowe, czerwonofioletowe i kilka sztuk czegoś przy czym apka upierała się, że to drobnołuszczak jeleni. Tak czy siak oczywiście wszystko to zostało na swoim miejscu łącznie z dość ciągle sporą ilością muchomorów (chyba) czerwieniejących…. tzw tazoków😂…żarcik. Celem dziś był oczywiście po raz kolejny pierwszy w tym roku prawdziwek i chyba się udało, przynajmniej połowicznie bo jestem pewien, że to był szlachetny tylko w 50% - stan rozkładu na więcej mi nie pozwala🤣 Ale może fachowcy rozsądzą🧐 Faktem jednak jest, że w koszyku nie wylądował, a wiec Las vs Piwosznik 3:0. Do następnego 👋
sezony 2023 0717-0723 SL dolnośląskie #7 (6 fot.) lubelskie #9 (7 fot.) łódzkie #8 (7 fot.) lubuskie #2 (1 fot.) małopolskie #13 (10 fot.) mazowieckie #9 (5 fot.) opolskie #3 (2 fot.) podkarpackie #8 (6 fot.) podlaskie #9 (6 fot.) pomorskie #24 (17 fot.) świętokrzyskie #2 (1 fot.) śląskie #28 (20 fot.) warmińsko-mazurskie #10 (10 fot.) wielkopolskie #5 (3 fot.) zachodniopomorskie #7 (5 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

Piwosznik - grzybobranie 20 lip 2023, czwartek

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji