Witam,
Dzisiaj nogi bolą, oj trzeba się nachodzić i to sporo. W ten sposób zakończyłem tegoroczny sezon- teraz pora na ryby. Najlepszy sezon jaki miałem, 4 wyjazdy i zawsze przewaga
prawdziwka. Pewnie po weekendzie będzie wysyp
podgrzybka u mnie ( lasy Dobroszyckie ) a i
prawdziwek też jeszcze wyjdzie. Życzę wszystkim pełnych koszy