TUSKOSPOTu dzień kolejny. Dziś wypad do okolicznych lasów. Grzybków malutko, garstka podgrzybków, trochę kurek, gąsek, jeden nieśmiały prawdziwek, o dziwo zdrowy i pierwszy raz zebrana lakowka, no bo trzeba poszerzać swoje doświadczenia grzybowe 😁
Wieczorem kolejny dzień integracji z Grzybowo zakręconymi ludźmi ze wszystkich rejonów Polski. Mam nadzieję, że jeszcze się wszyscy zobaczymy, gdzieś tam w Polskich lasach 😉