Starodrzew jodłowy plus las mieszany z przewagą dębu. Piękna słoneczna pogoda, bezwietrznie, w lesie bardzo przyjemnie i kolorowo. W jodłach końcówka
podgrzybków czarnych łebków, pozostałości z przed przymrozków, robaczywe i kapciowate, nie zbierałem. Poza nimi przynajmniej kilkanaście stanowisk
lejkowca dętego po kilkaset sztuk każde. Nie zbierałem, ostatnio pierwszy raz je przerabiałem i szału niema, w każdym razie ja nie jestem fanem. To w zasadzie wszystko jeśli chodzi o jodły.
W lesie mieszanym kilkadziesiąt
koźlarzy babka, występujących miejscowo po kilka sztuk, niestety wszystkie......
... robaczywe. Udało mi się uratować dosłownie jedną sztukę:/ wszystkie raczej pamiętają czasy przed przymrozkiem. Młodych brak. Pojawiły się maleńkie
opieńki, zbyt małe do zbioru ale za tydzień będą moje 😎 wypad uratowały
maślaki, występujące stadnie i nic nie robiące sobie z zimnych nocy. Większość oczywiście z wkładką mięsna ale udało się wybrać około 60 zdrowych maluchów.
Patrząc na prognozy, to już raczej koniec sezonu.
Pozdrawiam.
Tomek H