Puszcza Notecka w pełnej krasie. Na miejscu zdziwienie, bo nasza stała miejscówka została wycięta i zaorana: ( Na obrzeżach wycinki sporo drobnego borowika usiatkowanego - i to pomimo suszy w lesie. Sprawdzenie kolejnych kilku miejscówek - sporo podgrzybków brunatnych, w większości starych, aczkolwiek trochę młodych też (w wilgotniejszych miejscach). Na zdjęciu efekt chodzenia przez 4 godziny w 5 osób.