Nieco ponad 3 godziny w 3 osoby w lesie liściastym, głównie w młodnikach bukowych i brzozowo-osikowych. Około 20
prawdziwków, po kilkanaście
koźlarzy czerwonych, brązowych,
muchomorów czerwieniejących, trochę
kurek i kilka
gołąbków.
To "ponad" to przez mój powrót do auta na skróty. Plan był dobry ale musiałem nałożyć drogi, gdy przy próbie sforsowania gęstego młodnika zeszedłem na głębokość peryskopową w wypełnionej wodą głębokiej bruździe 😥 Zajrzeliśmy też w trawy w których bywały
prawdziwki i różne
kozaki, ale nie tym razem. Były jedynie piestrzyce. Sprawdzaliśmy również stary las liściasty położony kilka km dalej. Tam w ciągu godziny zebraliśmy po kilka
piaskowców kasztanowatych, mleczai smacznych,
prawdziwka, kilka
kozaków i 1,5 litra
kurek..... A w ogóle to mieliśmy jechać w góry....