Półtoragodzinny poranny wypad do dobrze znanego lasu. Tylko jeden prawy i reszta podgrzybki.
W pewnej dość niedostępnej części lasu trafiłem na duży wysyp grzybów jak na załączonym zdjęciu. Nie jestem na tyle wprawionym grzybiarzem i nie zbierałem ich, ale mam kilka sztuk i proszę o ocenę co to może być. Kapelusz jasno brązowy, nóżka i spod kapelusza całe żółte. Po przecięciu nóżki zmienia kolor na niebieski. Lekko słodkawy i przyjemny smak. Znalezione w lesie jodlowo świerkowym.