W lesie niestety kilka młodych
podgrzybków i sporo starych przegnitych... W miejscówkach, z których wychodzilem z pelnymi koszamisą pustki. Za to zebrałem dwa pełne kosze śmieci po jaskiniowcach. Szkoda, że znajduję też butelki po piciu od dzieci. Nie wiem jak je uczycie... Zatem apel do patologii: umieliście przynieść pełne to wróćcie z pustymi. Zwłaszcza jak macie puste koszyki i zamierzacie tu wrócić, więc traktujcie las jak swój dom, a nie jak wysypisko! Pozdrawiam grzybniętych, którzy nie śmiecą.
" [... ] nadszedł Twój gniew [...] aby zniszczyć tych, którzy niszczą ziemię "