Pojawiły się
podgrzybki, prawie wszystkie zdrowe. I choć lasu nie znam trafiły się trzy miejsca, z mchami, gdzie występowały gromadnie. Generalnie dość sucho, bez deszczu super wysypu nie będzie. Trafiły się też
prawdziwki giganty (6 szt), piękne, duże, ale z lokatorami, niestety pozostały w lesie.