Czy w lasach okalających nasze piękne Gliwice są grzyby?... Nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem;-) Marynuję, zamrażam i suszę
kozaki czerwone-80,
prawdziwki-50,
ceglasie-15 i
maślaki modzrzewiowe-40:- D. Dzisiaj wyjątkowo w weekend, ale na drugą zmianę, żeby było trochę spokojniej w lesie pojechałam do moich ukochanych buków, dębów i w brzozy. I wszędzie czyli na"moich miejscówkach" szał ciał :) Czerwonych łebków mnóstwo, pięknie rosną wśród traw-to dla nich dobry czas bo jest rosa.
prawdziwki wychodzą, ale jeszcze malutkie i drugie tyle zostawiłam. Trochę
ceglasi i
maślaków. Jest dobrze:- D Pozdrawiam :)