To już z pewnością ostatni wypad w tym roku (jakże udanym!). Moje ulubione lasy w okolicach Niemieńska i Starej Korytnicy tym razem przyniosły garść
podgrzybków, kilka szlachetnych, kilka
kani (niestety wszystkie robaczywe) oraz duuużo
kozaków. Większość owocników sporo przerośniętych, w lesie pełno "zgniłków". Widać, że sezon się kończy. Oby następny był równie udany ale czy to w ogóle możliwe;) Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum, do następnego!