Witam. W niedziele zazwyczaj nie chodzę na grzybki ale gdy wyszedlem dzisiaj na dwor o 11 i to slonko tak pieknie swiecilo stwierdzilem a co mi tam jade na spacer do lasu. Wybralem Jaroszowiec mięciutki mech do chodzenia czlowiek czuje jakby stapal po chmurce 😁 ludzi wszedzie multum ale ja bylem dzisiaj bardziej spacerowiczem niz grzybiarzem wiec bez pospiechu konsekwentnie krok za krokiem spacerowalem ucieklem w glab od pozostalych ludzi i co kawalek podnosilem sobie grzybka podziwiajac jego urode 😁. Efekt wiaderko grzybkow 80% podgrzybek 15% hubany 5% prawdziwek (8 sztuk). Pozdrawiam 😋