Las mieszany z przewagą starej sosny, obłędna liczba
podgrzybków. Było ich tyle że zbieraliśmy tylko takie na marynatę... np. z pięciu napotkanych brałem dwa najładniejsze a trzy rosły dalej.... dodatkowo 30
prawdziwków, kilkanaście pomarańczowych łebków.... 4 godziny w lesie - 4 wielkie kosze.... gdybym zbierał wszystkie grzyby jakie napotkałem (w większości
podgrzybki) to byłoby 8-10 koszy.... piękna grzybowa jesień....