Witam, wczorajszy wypad do Puszczy Noteckiej zakonczony 3 koszami grzybkow. Zbierałam wraz z dwójką dzieci i znaleźliśmy ok. 150
podgrzybków, 7 przedziwkow, w tym 3 kompletnie robaczywe, 2
kanie, 15 zajączkow, 6
kozaków i kilka
kurek. Zachwyciły nas szczególnie małe kozaczki rosnące wraz z "doroslym" w skupiskach po 5-6 szt. W lesie ludzi niewielu-chyba wpływ zmiennej pogody-co pewien czas padał deszcz ale na szczęście opady byly krótkotrwałe. W lesie bardzo mokro, mech opity woda i olbrzymie blotne kałuże. Na obrzeżach lasu przepiękne, wręcz modelowe muchomory przeplatane co pewien czas czatujacymi na pieknych grubych nóżkach prawdziwkami... Wypad batdzo udany-sezon grzybowy nadal w rozkwicie. Szkoda jedynie, ze ludzie zostawiają w lesie tak dużo smieci...