No i
prawdziwki w odwrocie. Atakują za to
podgrzybki. Zwarty szereg przedstawiły też
kozaki czerwone. Na kilogramy dzisiaj rekord. Ręce sięgają mi chyba stóp 😉 Ludzi masa i to w tygodniu. Jak na nadmorskiej promenadzie w lipcu. Krótko podsumowując: 179 prawych, 352
podgrzybki i 20
kozaków czerwonych (grzybki liczone tylko zdrowe bo kilka odpadło po głębszej analizie). Wszystkie obrane, część już się suszy. A teraz lecę gotować grzybki, bo jutro do pracy a pospać też wypada 😊