to samo miejsce co wczoraj. 40 sztuk
borowika (kilka zostało w lesie bo niestety robaczywe). około 50
podgrzybka, trochę
kurek i nawet 1
kozak czerwony. w sumie 2,5 godziny zbierania. las sosnowy, trochę brzóz, wrzosy, mech. pagórkowaty teren. jutro wycieczka w inne miejsce. w tym roku las kazał długo czekać na takie zbiory. ale cierpliwość nagrodzona.