Różne lasy, głównie mieszane, bliżej mi nie znane. Przejechałem rowerem spory kawałek lasów przylegających do miasta i nic. Żadnych podgrzybków, jedynie kilka kań i gniazd opieniek które chyba zmarzły (?) bo były lejące się i brzydkie. Jak ktoś wie gdzie to można boczniaki znaleść. Pod sosnami wysyp łysiczki. Za to pejzaże i pogoda piękne. Szkoda że tylko jedną fotę można dodać do relacji.