Pomyliłem nazwę miejscowości i automat nie mógł jej zlokalizować. A więc jeszcze raz. Grzybobranie przy nowo zrobionej drodze leśnej z pod Przybiernowa w kierunku Miodowic, jak się dowiedziałem u sprzedawcy grzybów. 28
podgrzybków i
borowików ciemnobrązowych na sos w około pół godziny, jakieś 1 km od drogi. Okolice w sezonie znane dużej ilości
kurek i
borowików szlachetnych, za rok będę chciał wziąć się za poznanie tamtejszych lasów. Jak pisałem na zdjęcia pełnych koszów trzeba będzie poczekać rok ( już mi nie potrzeba takich ilości), w tym wypadku była to krótka wizyta przy okazji wycieczki nad Jezioro Przybiernowskie, po godzinie 15:00. Czas jednak jest nieistotny, bo w lesie i tak nikogo nie ma. Miejsce przypadkowe.