mazowieckie - grzybobrania od 20 maj. do 2 cze. 2024

sezony 2024 0520-0602 dolnośląskie #13 (9 fot.) kujawsko-pomorskie #5 (4 fot.) lubelskie #4 (3 fot.) łódzkie #10 (10 fot.) lubuskie #3 (3 fot.) małopolskie #6 (6 fot.) mazowieckie #13 (12 fot.) opolskie #1 podkarpackie #4 (3 fot.) pomorskie #18 (15 fot.) świętokrzyskie #5 (4 fot.) śląskie #41 (36 fot.) warmińsko-mazurskie #3 (3 fot.) wielkopolskie #26 (25 fot.) zachodniopomorskie #18 (18 fot.) woj. nieokreślone #1 (1 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
2.cze 2024
KazanSky
(2/h) Ociekający wilgocią las liściasty i mieszany a w nim:
- koźlarz czerwony - 4 szt. (+ 5 staruszek pozostawionych na wysiew),
- borowik usiatkowany - 2 szt (+ 2 staruszki zabrane na "pokaz"),
- koźlarz grabowy - 2 szt.,
- kurki - 24 szt. (+ mnóstwo drobnicy pozostawionej na "utuczenie"),
- wyskoczyły muchomory, żagiew guzowata i trochę różnych innych blaszaków.
2024.6.2 16:50

szerzej:
Witajcie. Plany na długi weekend były troszeczkę bardziej leśnie ambitne, aczkolwiek pogrzeb kuzyna pokrzyżował plany, tak więc pozostała mi tylko niedziela. Ale od początku. Ostatnie dni maja dokładnie takie same jak cały maj - gorąco i sucho, a burze, owszem przechodziły codziennie raz z prawa, raz z lewa, ale na mój las ani kropli. Wszystko się odmieniło na dzień dziecka, przeszły cztery głośne cumulonimbusy, a z każdej z nich dosyć solidnie popadało. Tak więc dzisiejszego poranka przywitał mnie ciężki, zamglony, cieknący wilgocią las, przy czym podczas 4 godzinnego buszowania jeszcze 3 razy popadało. Na start trafiłem pierwsze w sezonie usiatki (oba atlasowe), później rozkosze z czerwonymi ślicznotkami (przy czym niektórym już się trochę zestarzało), w grabinach trafiłem pierwsze w sezonie grabowe (przy czym jeden atlasowy) i dosyć już wyrośnięte kurki w sam raz pod nóż, a na pożegnanie trafiłem kolejne 2 usiatki (przy czym te nie wykazywały oznak przydatności ze względu na ponadstandardowy rozmiar). Ponadto wyskoczyły muchomory (zauważyłem 3 różne gatunki, w tym czerwieniejące) oraz sporo żagwi guzowatej. Jest potencjał, skoro to co tydzień temu i dzisiaj znalazłem a co było wynikową chłodniejszych majowych poranków i rannej rosy, to za tydzień - dwa, po wczorajszych i dzisiejszych opadach, spodziewam się całkiem fajnej zabawy. Pozdrawiam.

2.cze 2024
Manowa
(3/h) Dzisiaj poznawanie nowych lasów. Wczoraj Niszczu pozamiatał w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego, więc pomyślałem, że warto sprawdzić jak te lasy wyglądają. Daleko nie mam, będzie okazja w przyszłości tam pojeździć. Odwiedziłem w sumie 4 lokalizacje, ale dopiero ostatnia podarzyla jakimś grzybem. W sumie udało się znaleźć 12 borowików usiatkowanych, z których coś udało się wykroić (3 najmniejsze kapelusze nawet w całości), 1 ogromny, ale zdrowy borowik szlachetny (pierwszy w tym roku) oraz 2 garści kurek. Na sosik oraz jajecznicę wystarczy. Na zdjęcie główne trafił oczywiście szlachetny.
2024.6.2 15:21
2.cze 2024
niszczu
(25/h) Nie codziennie jest dzień dziecka, więc dzisiaj było już trochę słabiej. Najlepsze miejsca przeczesałem wczoraj i trzeba było się trochę więcej nachodzić, żeby coś uzbierać. Udało się znaleźć ponad 60 borowików usiatkowanych, kilka borowików szlachetnych, 2 koźlarze dębowe i jakąś miskę kurek. Jest więc coś i dla oczu, i dla ciała. Las pięknie podlany, więc sytuacja jest rozwojowa. I tylko komary żyć nie dają, bo co kucnięcie to atakują całe roje. Muga pomaga tylko trochę. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę udanych łowów.
2024.6.2 09:55
1.cze 2024
niszczu
(30/h) Nie wiem co tu się odtentegowało, ale dzisiaj w lesie miałem dzień dziecka. 😁
Pojechałem na północ od Wwy, gdzie ostatnio przeszło kilka większych burz. Celem było sprawdzenie czy w dębinach pojawiły się kurki lub Usiatki. Pojawiły się i jedne, i drugie, ale gdy zobaczyłem, że rosną Usiatki, to szukanie kurek sobie odpuściłem. Znalazłem ponad setkę borowików usiatkowanych, kilka szlachetnych, kilka koźlarzy dębowych i dwie garści kurek. Usiatki piekielnie robaczywe, ale chmary komarów nie pozwalały na wykrojki, więc brałem jak leci. Nie ważne - są tak piękne, że warto było choćby popatrzeć.😍
2024.6.1 10:44
31.maj 2024
Manowa
(1/h) Dziś 3-godzinny przelot po miejscówkach, w których w ubiegłych latach z końcem czerwca i w lipcu zbierałem pierwsze kurki. Efekt raczej mizerny - jakieś 20 sztuk, a ich jakość odzwierciedla stan tutejszych lasów - susza totalna. Grzybki znalezione w dębach. Zdjęcie zbioru bezpośrednio przed wieczorną konsumpcją. Pozdrawiam
2024.5.31 20:05
30.maj 2024
Gucio
(0/h) Praktycznie brak grzybów które można byłoby zabrać do domu. 1 godzina spaceru po lesie.
2024.5.30 14:55

szerzej:
Obserwując radar opadów zauważyłem że okolice Nowego Dworu Mazowieckiego i Cybulic Małych były trochę częściej nawiedzane przez opady deszczu i burze w ostatnim czasie więc postanowiłem dziś pojechać tam licząc że choć coś zauważe ciekawego w lesie. Niestety w lesie pomimo tych opadów deszczu miejscami nadal zucho choć są też bardziej przez niego podlane. Jedynymi spotkanymi grzybami były drobnołuszczak i stary pierscieniak uprawny odmiana żółta oraz czernidłaki i to po brzegu lasu przy asfaltowej drodze. W najbliższych dniach trochę przelotnych opadów deszczu i burz a później trochę chłodniej. Za tydzień powinno być więcej grzybów a na złotoborowiki wrzosowe poczekamy pewnie najwcześniej do początku lipca.

30.maj 2024
Igor Pogorzelski
(0/h) Przyszedłem znowu odwiedzić nie dawno znalezioną przeze mnie lakownicę żółtawą. Dojrzała już na tyle, że chciałbym dodać ją do bazy GREJ. Niestety w prawym górnym rogu nie widnieje przycisk GREJ choć niżej przy mapie jest napis, który potwierdza, że lakownica żółtawa należy do GREJ. Czy ktoś wie o co chodzi?
2024.5.30 13:41
27.maj 2024
Igor Pogorzelski
(0/h) Dwa egzemplarze, twardoskórzak łuskowaty. Na pniaku prawdopodobnie sosny.
2024.5.27 11:20
26.maj 2024
MARCEL P.
(0/h) Las mieszany sosnowo-brzozowo-dębowy ale też modrzewiowo-sosnowy coś pięknego. W lesie wilgotno po opadach ale upał wysuszy wszystko w jeden dzień, w lesie bardzo dużo obiecujących grzybowych miejsc ale... niestety pustych, szkoda bo lasy wspaniałe ale na razie puste...! Za to lisy i wiewiórki na każdym kroku.
2024.5.28 09:16
26.maj 2024
RoStrze
(0/h) Witajcie. Pogoda piękna, lasy w pełnym rozkwicie późnowiosennym, ściółka ze świeżą porcją wilgoci - międzyczas - grzyby wyrosłe w kwietniu pozostały tylko na fotkach, a nowe dopiero się pokażą. Tymczasem spacer w zieleni i wypatrywanie 🙂 Jednak tym razem żadnych jadalnych kapeluszy, tylko takie do obserwacji i uwiecznienia, a i tych niewiele. Cieszy fakt, że to dopiero końcówka maja, a już tyle się działo i dzieje w Waszych doniesieniach, Cieszy to, że leśny grunt jest wilgotny, co daje szanse na kolejne tegoroczne zaskoczenia, ale smuci że kolejne piękne drzewostany i miejscówki są niszczone
2024.5.26 19:51

szerzej:
przez wyrąb - co mnie wczoraj bardzo wzburzyło w Klonowie, gdzie pod topór idą buki o średnicy pnia około 70 cm. Zupełnie tego nie pojmuję. Wczoraj w świętokrzyskim również żadnych kapeluszy nie zaobserwowałem, ale i tam ściółka dostała porcję wody, więc pojawią się niezadługo 🙂 Udanego tygodnia i grzybowego długiego weekendu. Pozdrawiam Grzybiarki i Grzybiarzy.

26.maj 2024
KazanSky
(5/h) Suchy, aczkolwiek i o dziwo grzybowy las liściasty i mieszany a w nim:
- koźlarz czerwony - 10 szt.,
- koźlarz pomarańczowożółty - 6 szt.,
2024.5.26 13:56

szerzej:
Witajcie.
Zdradzę Wam dzisiaj przepis na najszczęśliwszego człowieka na Ziemi. Wystarczy tyko niezważając na przeciwności losu (brak deszczu od niespełna 1,5 m-ca) nie tracąc wiary i nadziei w lepsze jutro, wstać z rana i udać się do lasu. A tam systematycznie co tydzień rozkoszując się wiosennymi widokami i odgłosami, przemierzać leśne ścieżki i od czasu do czasu spowalniać kroki w miejscach, które znajome są tylko i wyłącznie nam, miejsca w których w taki dzień jak dzisiaj dzieją się CZARY i CUDA. A takich zaczarowanych miejsc trafiłem dzisiaj kilka, a co najważniejsze zaczarowanych na czerwono miejsc z najpiękniejszymi czerwonymi grzybami na świecie. Nawet to, że przy pierwszej czerwonej ślicznotce odpalając lusterko dostałem komunikat zwrotny "brak karty pamięci", nie zepsuło to dzisiejszego święta mojego lasu. Fakt, może zdjęcia z telefonu nie są takiej jakości jakiej bym oczekiwał, ale sam fakt możliwości poobcowania ze ślicznotkami jest bezcenny, popatrzeć na nie, poleżeć pośród nich (ignorując chmary komarów i stada mrówek) a nawet je ucałować w czerwoną główkę. Dzisiejszy wpis dedykuję Mamie (która z tego co pamiętam i najprawdopodobniej jako pierwsza zaprowadziła mnie do lasu i pokazała pierwszego grzybka), wszystkim innym mamom oraz Wam wszystkim kochani, jednocześnie życząc Wam, abyście wszyscy mogli wkrótce podlegać zbiorowi najszczęśliwszych ludzi na świecie. Jeśli tylko popada, a musi w końcu kiedyś popadać i u mnie, może to być sezon jak przed laty. Całuje gorąco i pozdrawiam wszystkich tak mocno, jak mocny jest ten kolor najpiękniejszych grzybów świata.

(15/h) Koźlarz (Czerwoniak)
2024.5.28 22:25
23.maj 2024
zeeltom
(0/h) Mniej niż zero.
2024.5.24 04:36
sezony 2024 0520-0602 dolnośląskie #13 (9 fot.) kujawsko-pomorskie #5 (4 fot.) lubelskie #4 (3 fot.) łódzkie #10 (10 fot.) lubuskie #3 (3 fot.) małopolskie #6 (6 fot.) mazowieckie #13 (12 fot.) opolskie #1 podkarpackie #4 (3 fot.) pomorskie #18 (15 fot.) świętokrzyskie #5 (4 fot.) śląskie #41 (36 fot.) warmińsko-mazurskie #3 (3 fot.) wielkopolskie #26 (25 fot.) zachodniopomorskie #18 (18 fot.) woj. nieokreślone #1 (1 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

mazowieckie - grzybobrania od 20 maj. do 2 cze. 2024

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji