(1/h) Śląsk już zbiera, Wielkopolska również, a na Podkarpaciu słabiutko. Już myślałam, że się nie załapię na majówkę, ale w końcu się udało. 4 prawdziwki, 2 piestraki i 1 muchomor czerwieniejący. Widziałam też kilka muchomorów plamistych ( albo twardawych - nie odróżniam ich), kilka spleśniałych ceglasi i tyle. Zebrałam za to trochę kwiatów bzu czarnego i trochę skrzypu polnego😊. prawdziwki zaczerwione, ale cieszą, bo pierwsze w tym roku.
(1/h) Witam serdecznie. Dziś przy okazji interwałków zajrzałem do lasu zobaczyć i poczuć las po ostatnich opadach. Tylką wszedłem do lasu a tu proszę, jest pierwszy prawdziwek usiatkowany. Widzę ze i tak zjedzona noga i kapelusz pewnie cały robaczywy. No i sie nie myliłem, już miałem go zostawić ale przypomniałem sobie że przecież teraz jest modne jedzenie robali i że śmiętanka intelektualna z PO zachwala sobie takie smaki. Pomyślałem i tak też zrobiłęm, robaki sie wygrzebie to i dzieci będą mogły się pobawić a resztę zjedzą domownicy. PS żonie smakowało dzieci wybawione, czyli mision kopmlite.