(100/h) Udało się dobrze wytypować miejsce;) rok temu spróbowałem po raz pierwszy duszone. Poleci ktoś jakiś fajny przepis na płomiennice ? Liczyłem też na jakiegoś boczniaka, ale nie tym razem. Zebrane w nadwiślańskich łęgach. Trafiłem kilka miejsc, ale nie wszystko nadawało się do zbioru. Wesołych świąt, pozdrawiam.