(2/h) Pierwszy późny krótki wieczorny wypad do lasu w celu sprawdzenia sytuacji i czy pojawiły się"moje"pojedyncze późno-majowe borowiki zwiastujące otwarcie sezonu. Piękny wiosenny las pełen kwiatów i bardzo o tej porze roku intensywnej zieleni. Moim zdaniem wszystko lekko opóźnione o około 2 tygodnie w stosunku do poprzednich lat. W "mojej" tradycyjnej miejscówce oczekiwały nas z żoną 2 urocze ceglasie, piękny młodzieniec i dojrzały starzec dla każdego po jednym i kilka małych kureczek, ale tego co zauważyłem na kopie piasku z ponad 100 m naprawdę zupełnie się nie spodziewałem....... przepiękna kania!
(1/h) Pierwszy w tym roku borowik ustatkowany, na skraju Łasku sosnowego. Stan mocno zaawansowany.... został na miejscu, ale sezon rozpoczęty jakby co 😉
szerzej: Witajcie. Ostatni majowy wypad na bagna (za tydzień zaszczytna funkcja Ojca Chrzestnego na Pomorzu zachodnim). Tak więc chciałem pochłonąć wszystkie perełki, które majowy las ma do zaoferowania. I tak chłonąłem, chłonąłem całe 5 godzinek, nie wiem czy wszystko pochłonąłem ale czuję się nachłoniony. A perełki owszem cudowne bo czerwone a i trafiła się żagwiowa perełka. Musi mi wystarczyć do czerwca - no chyba, że Zenka użyczy mi troszeczkę Puszczy Bukowej. Pozdrawiam.
(0/h) Nie ma jeszcze sladu. grzybkow, nawet muchy się nie gonią, żadnego nawet "psiaka" ale w lesie pięknie, ptaszki śpiewają nic tylko czekać, aż się. pojawia. Wilgotno, nie mogą narzekać na suszę na tylko potrzebne kilka ciepłych dni, no. moze 2 tyg max i mam nadzieję, że coś się ruszy....