szerzej:
Spacer 9 h. Szczecin-Kliniska i z powrotem. Po drodze mnóstwo motyli, jaszczurka której nie udało mi się sfotografować tak pędziła, sarna i lisek (tu też nie ma zdjęć bo nie chciały pozować). Dwa strusie w leśnictwie Wielgowo strasznie zaniedbane, wstyd 😳. Ale spacer przedni. Owoce jagód już się pojawiły, za dwa tygodnie można będzie zbierać 😍.
Pozdrawiam Wszystkich.
Jutro puszcza bukowa. Jak coś fajnego będzie to dam znać 😀😀
szerzej:
Spacer wyjdzie dzisiaj 9-9.5 h ale z przerwa na piwo w Binowie 😂😂. No i podziwiałam jezioro Węglino w puszczy bukowej bo jest takie dzikie. Na pewno będę tam wracać. Pogoda tam deszczowa a z powrotem słońce. Puszcza cała zielona, piękna 😀. A grzyby to tylko jak na zdjęciu, jakieś są ale raczej niejadalne 😂. Pozdrawiam
szerzej:
A na marginesie, jeżdżę po lesie cały rok. Dziś kolejny raz zebrana porcja śmieci. Ponieważ się w to wkręciłem, zachęcam, by nie robić żadnych akcji, ale przy okazji jak się jest w lesie, może warto zebrać kilka sztuk, a przynajmniej przechodząc zgnieść puszkę lub butelkę plastikową, obserwuje nieustannie ile tam ginie owadów i to tych pożytecznych. Ludzi śmiecących jest bardzo mało, wbrew pozorom, widzę to tam gdzie regularnie przejeżdżając wysprzątałem szlak, rzecz w tym że jak co setna osoba rzuci 1 puszkę i nikt jej nie zbierze, to pojawi się druga, trzecia. Gdyby co dziesiąta osoba zabrała ze sobą za każdym razem kiedy idzie rekreacyjnie 1 śmieć, do torebki foliowej, których mamy nadmiar w domach, problemu by nie było, nawet jeżeli ilość durniów rzucających śmieci została by taka sama. To taki mój mały nic nie znaczący apel, na początek sezonu, może jednak warto.