(3/h) Witam wszystkich ☺ Fajny dzionek na zakończenie sezonu miałem. Odwiedziłem kilka swoich miejscowek, które jak na tą porę roku i po kilku przymrozkach (nawet -8 było raz ) jak zwykle niezawiodły mnie. ☺ W efekcie wpadło 17 Borowików szlachetnych i kilkanaście kurcząt. Żegnam się z wami wszystkimi życząc wam udanego 2020 roku i oczywiście jeszcze lepszego sezonu w przyszłym roku. Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Do usłyszenia ☺😉👋
(10/h) W lesie za mokro. Rosno tylko gdzie słonecznie w dzień. Zajrzę w piotek bo pracuje 2 całe dni i jadę z synem do Warszawy na kontrol. Grzyby ido na sos
(38/h) Cześć 👋 😃 Dzisiaj specjalnie wyruszylem w swoje miejscówki by tylko i wyłącznie nabierać troszkę kurcząt, no i udało się, ale efekty przerosly moje oczekiwania. 😨☺ Co prawda odwiedziłem aż 7 miejsc, tzn zagajnikow oraz starych lasów sosnowych i tylko w dwóch były, ale ile, aż 2.5 kg dorodnych kurcząt.😗 Heh.. Na deser wpadły 3 borowiki sosnowe jako mleczne trio do kompletu. 😃 W niedzielę ruszam ostatni raz na borowiki, bo mróz ma być znowu i to będzie definitywny koniec napewno... Pozdrawiam serdecznie wszystkich 😃😃👋
(12/h) Witam serdecznie (ponownie) wszystkich. 😊👋 Tak jak wczoraj, byłem w lesie nieco 3,5 h i po mimo deszczu, który padał mocno nie zrezygnowałem. 👊☺ Jestem w szoku (pozytywnym) bo łącznie znalazłem w świerkach około 34 borowików w tym (1 sosnowy!) 60% to młodzież 40% dorosłych. Jestem niebywale zadowolony, bo las naladował moje akumulatory, a zbiory rewelacja. ☺😊 Widziałem kilka młodych maślaków i około 27 muchomorow czerwonych też małych! 😮😮 Jestem ciekaw, czy jeszcze coś będzie, niemniej jednak było super! 😃😃 W lesie mokro strasznie, ale przyjemnie. ☺😉 Do następnego razu! Pozdrawiam 😊
(7/h) Melduje się ponownie! 😉👋 Sezon niby zakończyłem oficjalnie ponad tydzień temu, no ale wiecie jak to jest... Ciągnie wilka do lasu i niewytrzymałem wkoncu. 😀 W lasach bukowych i dębowych pustki, w brzozach kilka kurek i 1 kozak pomarańczowy, a 22 borowiki tylko w lesie swierkowym tylko i wyłącznie. Szału nie ma, ale coś jeszcze można trafić. Byłem około 3.5 h i uważam wypad krótki, lecz udany. Jutro powtórka. Fotkę wykonałem po 14-tej, aby zdążyć przed nocą i jeszcze potem 8 cudnej urody borowików znalazłem ☺☺ Pozdrawiam serdecznie wszystkich i odmeldowuje się do jutra. (Mam nadzieję) 😉👋