(0/h) 3 osoby 2 godziny 2 prawdziwki mlode innych grzybow brak nawet trujakow w lesie mokro 2 dni deszczu za tydzien powinno byc dobrze
słabo na dzien dzisiejszy grzybiarzy sporo wszyscy pusto
(3/h) To już nie jest grzybobranie a szukanie igły w stogu siana :) to co na zdjęciu kosztowało 7 km w 2,5 godz. Ten ogromny (myślałam, że to prawdziwek a że blady- wiadomo od słońca) po wyciągnięciu okazał się borowikiem ponurym! Już sama zgłupiałam- w lesie coraz bardziej trzeszczy pod nogami a ja trafiłam na młode ceglasie i 1 młodego prawdziwka z ciut starszym rodzeństwem.
2018.8.29 20:38
szerzej: Dziś mąż otworzył słoiczek marynowanych grzybków z datą 2017.08. 30 a tam prawdziwki i podgrzybki (wszystkie małe i chrupiące) a takich słoików z sierpnia na półce ful. Co będzie dalej… nawet najstarsi górale tego nie wiedzą ale sierpień przechodzi już do historii :) pozdrawiam