(10/h) Wczoraj byliśmy na morsowaniu. I przy rozgrzewce znalazłam trzy piękne, dorodne podgrzybki. Zające nie zajączki. Dziś śliczna pogoda, wolne popołudnie. nie wytrzymałam i pognałam.! 0 podgrzybków: złotawe i zajączki i kilka opieniek. Ale to już na bank koniec.
(5/h) wyjazd o godz. 10 na prośbę kochanej żony, która kocha las chyba bardzej niz męża i jest problem żona by chodziła całą dobę, ale dla mnie zdrowie nie pozwala, ale do konkretów, wynik zbiorów to, 2 zielońki żółte 2 siwe i kurki których zebraliśmy na sos niedzielny, zbieram grzyby od 40 lat, ale tak pięknych kurek o tak późnej porze nie zbierałem, zrobiłem parę zdjęć las o tej porze jest bardzo cichy i piękny, pozdrawiam.