(60/h) W niedzielę 30 myślałem że sezon grzybowy już się zakończył, ale dzisiaj nie odpuściłem i znowu pojechałem do lasu. Warto było, zbierałem od 9 do 13 i znowu dwa pełne wiadra (w tym 1 piękny i zdrowy prawdziwek). Zdjęcie słabe bo ze starego telefonu.
(40/h) miałem już zakończyć sezon grzybobrania, ale wpisy z pomorskiego, te zielonki, na zdjęciach, pojechałem, w swoje miejsce, a pogoda wspaniała, prawda jest taka 3 sztuki żółtej zielonki, 4 kanie bardzo dorodne, i opieńka której zebraliśmy w 3 osoby dwa kosze, chyba koniec sezonu???, pozdrawiam grzybarzy, dziadek.