(25/h) 2 godziny w lesie i 51 ceglastoporych - tylko 1 zarobaczywiony, rosną na mchu a nie tak jak pierwsze w zeszłym roku w ściółce iglastej. Ślimaki mają ucztę. Pozdrawiam wszystkich.
(10/h) obrzeże lasu liściastego; smardze już nieco przysuszone, ale jeszcze nigdy nie rozpocząłem sezonu tak wcześnie. Las mocno przetrzebiony, traktowany raczej jako źródło opieniek i kozaków znacznie urósł w moich oczach.
(1/h) Podczas plewienia w korze sosnowej takie znalezisko, nie jestem pewien czy to jest smardz. [admin - piękny smardz stożkowaty, często rośnie na mulczu z kory sosny]
(12/h) kolka przerośnietych {chyba to boczniaki były na topoli} a wlesie kilka nie jadalnych i już zdążyłem kleszcza też przytachac trza miec pecha pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i prosze uważac
(1/h) Lepiej późno, niż wcale... Nawet na napisanie tutaj nie miałam ostatnio czasu. Spacer uroczy i nawet mi się trafił piękny młodziutki okaz o nieznanej nazwie. Wiosna w całej pełni i nie zdziwiłabym się, gdyby pierwsze borowiki ceglastopore pojawiły się już w najbliższych dniach. Mają być podobno deszcze, więc... Pozdrawiam Admina i Grzybnych Maniaków PT.
(3/h) przedpołudniowy krótki spacer na Niemcową i niespodzianka 3 sztuki a w okolicy resztki śniegu. Panie Administratorze czy to są maślaki ? [admin - to grzyb nadrzewny - żagiew; przedwiośnie to akurat na nie pora]
(0/h) .. jakby to powiedzieć, taka sytuacja;).... byliśmy na gościnnych występach w Małopolsce /My Mazowsze/ i napotkaliśmy na szlaku takie oto piękności jak się domyślamy niezjadliwe, ale może ktoś zechce nam donieść, jak się te cuda nazywają, hmm?.. [admin - czarka szkarłatna w szerokim ujęciu, charakterystyczna dla wczesnego przedwiośnia]
(40/h) Szyszkowki świerkowe już w większych ilościach. Tak wcześnie jeszcze nigdy ich nie znalazłam. W lesie coraz bardziej sucho. Pozdrawiam wszystkich miłośników leśnych wędrówek.
(0/h) Ja codziennie śledzę i czekam na pierwsze wiosenne grzyby. W tamtym roku zbierałem ceglastopore już na początku maja. teraz jest tak ciepło, ze nie zdziwię się jak będą w kwietniu;) Pozdrawiam wszystkich kochających zbieranie grzybów.
(0/h) Spacer piękny, ale grzybów brak - boczniaki nie zaowocnikowały ponownie; mitycznej (dla mnie) płomiennicy nie spotkałam, uszaka bzowego również, a szkoda.