(54/h) las swierkowo-jodlowy bylem w lesie od 7do9 znalazlem 54 duze rydze wszystkie zdrowe malych juz niema nadmieniam ze temperatura w lesie byla bliska zeru.
(5/h) No niestety nie ma po co już iść do lasu, grzybów prawie w ogóle nie ma, jak znajdzie się jakiś podgrzybek to albo już przegnity albo zjedzony przez robaki. To już koniec grzybów. Do zobaczenia za rok;)
(10/h) Około 2 godzin w 3 miejscach w lesie typowo liściastym. 12 borowików oraz 8 podgrzybków. Borowiki wszystkie zdrowe i piękne. podgrzybki robaczywe zostawiłam w lesie i nie wliczyłam do ogólnie zebranych. Dużo sitaków ale ich nie zbieram-mają brzydki zapach przy suszeniu. Poprzednio było lepiej.
(70/h) po ostatnich deszczach wybralem sie do rana i grzyby pokazuja sie na nowo las iglasty pokryty mchem, ogolem 3 godz w lesie ok 40 podgrzykow, i ok 250 gąsek, jeszcze nie koncze sezony kolejny wypad za dwa dni
(24/h) To jeszcze nie koniec sezonu grzybowego. Około 2 godzin w lesie typowo liściastym i 24 przepiękne borowiki. Takie pampuchy z brązowymi kapeluszami o grubych trzonach. Niby niewiele a dwa pełne kosze. Cała suszarka wypełniona a reszta czeka na swoją kolejkę w lodówce. Ciężko zbierać bo grzyby schowane w liściach. Są nawet młode i to jest miły widok. Popada deszczyk a wystawią swoje śliczne główki. Uwaga na dziki! Weszłam na nie albo one na mnie-nieważne ja uciekałam w prawo one w lewo. Serce podeszło mi do gardła i zwiałam z lasu /one chyba odwrotnie głębiej w las/. Jestem dzisiaj b. zadowolona choć przestraszona.
(57/h) wczoraj po obiadku wybralem sie do lasu, same podgrzybki ogromne i mlode, sporo robaczywych napisal w ilosci te ktore byly zdrowe i zabralem do domu [admin - takie wątpliwości - po pierwsze piszesz "wczoraj po południu" a podajesz datę dzisiejszą (takie niepewności w datach są też we wcześniejszych wpisach); po drugie - ilość należy podać jako liczbę grzybów w przeliczeniu na jedną osobę w ciągu godziny a wygląda na to (także ze wcześniejszych wpisów) że podajesz całkowitą ilość zebranych grzybów w czasie całego grzybobrania; po trzecie piszesz jako lokalizację Ostrowiec bez dookreśleń, miejscowości o takiej nazwie jest kilka w Polsce; suma sumarum wpisy co do detali zdają się dość niechlujne a przez to mało użyteczne dla kolorowania mapy; jeśli się mylę w ocenie to przepraszam]