(5/h) 1 duży prawdziwek i 5 prawdziwków- borowików bukowych do skorpiona bukowno podlesie zobacz na zumu. pl mape bukowno jak wyjeżdzasz w stronDieta South beach czyżówki, elektrowni w gaju nie jest to oznaczone ale na zumi nazywa sie b podlesie. ps. jestes na forum
(50/h) PORANNY WYPAD DO LASU 50 CEGLASTOPORYCH, 2 PRAWDZIKI I 2 KOZAKI CZERWONE, JAK NA GODZINNY REKONESANS TO JEST SPOKO. W LESIE JEST BARDZO MOKRO, POTRZEBA KILKU DNI CIEPŁA I BĘDZIE SUPER
(5/h) W modrzewiach maślaki których na razie nie zbieram bo mam dość (oczywiście chodzi o uciążliwe przerabianie;), natomiast w młodnikach sosnowo-brzozowych skromna ilość gołabków grynszpanowych nic po za tym;)
(20/h) tym razem od razu w 3 miejsce i maślak modrzewiowy, w większości również zdrowe maślaki zwyczajne i kilka kozaczków bukowych. ps. pytanie do gościa który zbiera też w Bukownie... Gdzie jest Bukowno Podlesie..? Dzięki za odpowiedź.
(40/h) okolo 40 na godzine... godzinny poniedzialkowy spacer po lesie w tunelu przyniosl 40 ladnych kurek i kilka golabek... cos sie zaczyna wreszcie dziac :)
(20/h) po doniesieniach z Waszej strony pojechałem na Bukowno... Pierwsz miejsce (maślaki) 0 Drugie miejce (kozaki) 0 Trzecie miejsce i miłe zaskoczenie kilka dorodnych kozaków brzozowych i sporo młodych maślaków modrzewiowych ( niestety po 25 minutach deszcz przegonił mnie z moim 5 letnim synkiem.
(2/h) ok 1,5 godzinnny spacerek i kiszka 2 borowiki usiatkowane kapelusze zdrowe nogi z mieszkańcami dwa dni wczesśniej w promieniu 6 metrow znalazłem 3 szt. zdrowe
(30/h) Ok. 20-stu wielkich kozaków-burków! Większośc z dzikimi lokatorami oraz kilka mniejszych, ładniutkich-zdrowiutkich. Na dokładkę dwa kozaki czerwone. Zdrowe młodziutkie okazy. Lało niesamowicie, ale warto bylo rano wcześnie wstać.
(0/h) Przeczytałem o małej sarence i aż mnie zmroziło! Apel do wszystkich grzybiarzy: Jeśli znajdziecie przypadkiem małe sarnię w lesie, nie dotykajcie go! Jego mama żeruje i specjalnie ukryła cętkowanego małego (nie zostawiła!). Dotykając, zostawiacie zapach i sarnia mama w stresie porzuci maleństwo na pewną śmierć. Pozdrawiam, czekam na kanie
(1/h) Sucho, słonecznie. Las bujny zielenią, aromatyczny, pachnący. Niestety grzybów na razie jak na lekarstwo. Na własny użytek stosuję potrójne określenie dotyczące występowania grzybów - 1) brak grzybasów, 2) pojaw, 3) wysyp. Dziś raczej mieliśmy do czynienia z jedynką. W szczegółach wygląda to następująco: 1-3 borowika ceglastoporego na godzinę, z tym że połowa z nich to spore okazy - średnica kapeluszy: ok. 16-17 cm (no może dokładnie tyle zmierzyłem). ps. znaleźliśmy również jedną małą sarenkę (koźle), leżała przykucnięta w poszyciu. Została sfotografowana i możliwie delikatnie zwrócona matce czyli zostawiona w spokoju do jej (matki) powrotu. Donoszę zatem u nas jedna sarenka na godzinę :)
(5/h) Borowiki ceglastopore jak przed rokiem te same miejsca w bukach oraz kozaki czerwone w osikach. Ciekawie zapowiada się ten sezon ale wszystko w rękach natury musi być deszcz.