(0/h) Krótki rekonesans zakończył się zerowym wynikiem:/ Może nie miałem szczęścia, ale w lesie nawet psiaków nie było... Pogoda jednak sprzyja więc może za 2-3 dni coś się pojawi.
(0/h) 2 godziny spaceru po mocno zielonym i mokrym lesie i wylot bo się mocno rozpadało (: Z grzybów nic, tlenu mnóstwo a jeszcze wiecej relaksu :)) ( nie mylić z Red bullem :)))}
(4/h) niedzielny spacerek po lesie i miła niespodzianka znalazłem 2 kurki i 4 koźlarze, poza tym sporo grzybów przypominających twardzioszka przydrożnego, ale nie rozpoznałem gatunku więc zostały w lesie :)
(0/h) Po doniesieniach o pojawieniu się borowików ceglastoporych, usiatkowanych i koźlarzy wybrałam się do lasu w moje stałe miejsca. Niestety, straszna susza, brak jakichkolwiek wiosennych grzybów. Trzeba będzie jeszcze cierpliwie poczekać. Pozdrawiam!