mm — ok. 100 na godzinę
Sporo kurek i dużo lejkowców. Pozatym żadnych jadalnych, zimno i ciemno. Podaje ilość kurek na godzine, bez lejkowców.

mm — ok. 100 na godzinę
Maślaki, rydze, pojedyńcze borowiki.

mm — ok. 10 na godzinę
3 prawe, 20 podgrzybków, kilka kozaków czerwonych i 5-6 litrów kurek których nie wpisuję w stan zagrzybienia trzeba się nałazić w deszczu i zimnie żeby napełnić koszyk w dużym lesie pojedyncze okazy w mlodych brzózkach żółty strzał na 30 metrach pieprznik full

mm — ok. 5 na godzinę
1,5 h chodzenia po lesie- 1 młody podgrzybek, reszta to stare, praktycznie wszystkie robaczywe

mm — ok. 10 na godzinę
Grzybów nie ma. Było tylko trochę zielonych gołąbków. Trzeba czekac na lepsze czasy.

mm — ok. 300 na godzinę
mnóstwo opieńki

mm — ok. 50 na godzinę
Wszystkiego po trochu: prawdziwki, rydze, kozaki, maślaki, kurki. Mało podgrzybków. Trzeba pochodzić a w lesie bardzo mokro.

mm — ok. 10 na godzinę
Grzybów nie ma. Tylko kilka zielonych gołąbków.

mm — ok. 350 na godzinę
same młode opieńki miodowe

mm — ok. 15 na godzinę
Spacer po deszczu, kilka maślaków, kozak czerwony kilka babeczek i piękne, dorodne muchomory czerwone, aż żal, że nie do zjedzenia.

mm — ok. 0 na godzinę
Brak grzybów [..]

mm — ok. 5 na godzinę
1 borowik, 10 kurek, 8 opieniek

mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybki

mm — ok. 10 na godzinę
W koszyku znalazły się koźlaki, lejkowce, czubajka kania, podgrzybek zajączek i kilka kurek. W lesie mokro i dość zimno.

mm — ok. 3 na godzinę
5 podgrzybków, kozak i 2-3 litry kurek ( kurek nie wpisuję do stanu zagrzybienia bo byłaby grzybna hosanna) Pada, leje, pada, mży, leje kurna wyjście do lasu dla desperado tylko gumowce mi nie przemokły brrrrrrrrrrrrr w dużym lesie sporo wynalazków może pod koniec tygodnia wylezą w końcu podgrzybki 2008 czekam niecierpliwie