Jak kończyć sezon, to z konkretnym przytupem 😂
Ja wiem, pisałem wczoraj, że wczoraj kończę. No ale sami rozumiecie.... Dziś wróciłem na miejscówkę;)
Blisko 200
podgrzybków, 19 listopada, półtorej godziny zbierania. To chyba rodzaj zadośćuczynienia za mało-grzybowy wrzesień i październik 🤭