W mojej pracy - wiedźmy, wrózki i czarownicy, muszę niekiedy oddalić się od domu by poszukać specjalistycznych ziół do uroków i tak oto zawędrowałam w bieszczady... a tu grzybów w bród :) Koszyk pięknych mleczajów jodłowych ( zwanych potocznie także " rydzami " ). Borowik, kilka gąsówek nagich i lejkówek olbrzymich. Cudowna kraina :)