Na szczęście w sobotę wszystkiego nie wyzbierali 😃 Najważniejsze to trafić na miejsce gdzie podgrzybusie 🤗 rosną gromadnie, jak w czasie wysypu. A ten wciąż jest punktowy, czy jak ktoś woli "plackowaty". W sumie zebrano ponad 400 małych
podgrzybków. Wciąż można znaleźć
kurki (46), a przy drogach różne
maślaki i gołąbki. Trafił się tylko jeden
prawdziwek w wieku przedemerytalnym 😔 i raczej więcej ich już nie będzie.
Przez 5 h, przy cudownie rześkiej pogodzie, 2 osoby wybuszowały swój najobfitszy zbiór w tym sezonie 🤗😊🤗 Warunki w lesie idealne - ciepło i mokro.
Mam nadzieję, że jeszcze pozbieramy 😄.
Pozdrawiam Was cieplutko i do następnego, pa 😘