Czasami dobrze jest sobie powiedzieć: "Wszystko mogę, nic nie muszę.." Spokojnie po kawie o 7-mej, na luzie.. słońce wstaje tak wolno :)..
sarny przebiegają drogę.. ani halogen ani petardy na dziki nie były potrzebne heh.. Ludzi może widziałem z 6 dusz.. ale zaraz się zmyli. Tylko jedna para miała pełne wiaderko. Wysoki las sosnowo-modrzewiowy i niższe świerki. Razem trochę ponad 50 szt, 1 seledynowy
prawdziwek, 3
zajączki, 2
maślaki, ok. 50
podgrzybków. Wczoraj ostro padało, dlatego więcej wyrośniętych "nabłyszczonych" deszczem niż młodzieży. Liście fruwają, jak mewy na Helu :).. kto to pograbi 🙃?
I sam już nie wiem, czy ciepła nam trzeba czy zimna, by grubaśne maluchy octowiaki dostały powera? Wg mnie +5 w nocy i +15 ze słońcem w dzień przez tydzień byłoby OK. Namoczone jest fest :) Ale grzyby same ustalają zasady :). Pozdrawiam stałych bywalców portalu.. co wstawią po mnie piękniejsze 😜 PS. Muchomorek dla bazylii, skoro po sąsiadach musi latać :)