🙋Witejta, musiałem się zrelaksować przed meczykiem i też po robocie więc jada na
podgrzybasy, deszczyk sobie lekko padał ale to jo kochom jak pada i sobie buszingoringować🥳, w lesie atmosfera iście magiczna, tajemnicza no było piknie, pod miejscówkę zajechałem o 16:10 i buszowałem do17:45 w mojej znanej dobrej miejscówce i powiem wam że było co kosić, 86 sztuk, 2,5 kg zakosiłem wyselekcjonowanego zdrowego piknego podgrzybasa, i pora sztuk maśloków pstrych i dwa zwyczajne, było bogato ale cza powolutku i ringidigi 😂💪🥳.
🌲🌧️🍄🌧️🌲Pozdrowionka🌧️🍄🌧️