Las duży sosnowy. W lesie sucho. Grzybiarzy niewiele podobnie jak grzybów.
podgrzyb brunatny jeden robaczywy.
Piaskowiec modrzak jeden zdrowy.
Maślaki sitarze pojedyńcze zdrowe.
Pieprzniki jadalne tzw.
kurki pojedyńcze większość młodych.
Gąski zielonki dwie małe zostały do podrośnięcia. W lesie sporadycznie można spotkać pojedyńcze gołąbki, muchomory,
ponurnik aksamitne, krowiaki podwinięte i inne gatunki grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Potrzebne jest dużo deszczu a grzyby ruszą. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę dużo deszczu i obfitych zbiorów.
Dziś był dzień objazdowy po moich okolicznych lasach. Jak widać grzybów w moich okolicach praktycznie nie ma. Dzisiejsze opady nawet nie dotarły pod drzewa. Potrzebne jest dużo deszczu żeby grzyby ruszyły. Od jutra nie pozostaje nic innego jak pilnować w dalszym ciągu lasu Witowskiego tam chociaż da się nazbierać grzybów.