Po pracy do lasu na 1,5 godzinki po grzyby na sosik. Ten sam las co w niedzielę - duża i średnia sosna. Zbiór to około 70-80
podgrzybów brunatnych, od małych do dużych, wszystkie bardzo ładne, zdrowe, brak starych kapci. Dzisiaj większość znaleziona we mchu i igliwiu, a nie w tzw. "ryjowiskach" (ten sam las, ale inne stanowisko niż w niedzielę, głównie średnia sosna). Coraz bardziej sucho, ale grzybnia chyba przetrzymała ostatnią falę upałów. Dzisiaj było sporo focenia, myślę, że jakbym pochodził tak jak w niedzielę - 4 godziny - to i koszyczek by się uzbierał, ale więcej dzisiaj nie było
potrzeba. Pozdrawiam