Witam leśnych ludzi. Las sosnowy 🌲🌲🌲 bory. W lesie na buszowaniu o poranku godzinkę. Masakra. Jak na pustyni🌴🌵. Upał 🌡️🔥. Trzeszczy strasznie. Mimo to grzybki się starają. Namierzone 6 borowików szlachetnych rosną i schną a robaki z całej okolicy się złażą 3 rydze ale tak nadziane że się ruszały trochę maślaków dużo płachetki. Dziś grzyby zostały w lesie dla zwierząt i na rozsianie. Deszczy potrzeba od zaraz. U nas nie padało od początku upałów. Niby się zbierało kręciło i zawsze szło bokiem. Pozadawiam grzybniętych i pełnych koszyków 🧺🧺🧺 życzę. A w samo południe....+32 i taka rybka się trafiła
Jak nie ma grzyba to dobra i ryba. Żonka nowy przepis ma w sosie miętowym z cebulką Zobaczymy.