Witam Serdecznie!. Dziś moje ostatnie grzybobranie sezonu 2021 zakończone, dwoma biednymi
podgrzybkami. Pozwolę sobie na krótkie podsumowanie tego dziwnego sezonu choć dla mnie powiem udanego szczególnie w zbiorach
borowika szlachetnego na którego jestem głównie nastawiony z racji tej że mieszkam obok lasu i znam go doskonale.
Borowiki zbierałem już od sierpnia w swych kilkunastu miejscówkach co daje mi przewagę nad innymi grzybiarzami oraz możliwość wyjścia do lasu nawet trzy razy dziennie, inne grzybki zbierane były tylko przy okazji wypraw po
borowika. Reszta w fotach z sezonu 2021.