Trochę ponad 2 godzinki buszingu, dało 30 gąsek zielonych, 14 maślaków i zdrowego rydza. Sporo zieleniatek i maślaków było robaczywych. Ktoś przed nami już zbierał i ciachał. Sporo wodnichy rosło i wiele, wiele innych blaszkowców, których nie zbierały. Amatorzy sportów motorowych robili hałas i zamieszanie, kiedyś prawie mi koszyk przejechali.
Pozdrowienia