Witam :). Iście jesienna pogoda dzisiaj. Wiatr przeszywający i od czasu do czasu mżawka. Ale jak tu nie jechać na zwiady. W sosnowym trochę podgrzybków uzbierałam, jednego prawdziwka i 4 gąski zielonki, a przy dróżce z brzozami 2 koźlarze pomarańczowożółte :) i 1 babka sobie wyrosły. Nie wiem co z tymi grzybami będzie. Są młode, są i starsze, ale trzeba się nachodzić, bo w większości pojedyńczo rosną. Inne cudaki w dopiskach. Pozdrawiam Was i pełnych koszy życzę :)