Las iglasty wysoki z drobnymi domieszkami liścia. Mocno nieciekawy widok poszycia - pobojowisko po wysypie. Wszędzie psujące się wielkie kapelusze różnych grzybów - przeważnie
muchomorów i
gołąbków. Młodych owocników "jak na lekarstwo". Zebraliśmy kilkanaście
podgrzybków - wszystkie duże (kilkudniowe pozostałości po wysypie) i zdrowe. Mam wrażenie, że na kolejny wysyp trzeba będzie poczekać dłużej niż zakładałem. Brak jakichkolwiek młodych grzybów + zimne noce nie wróżą dobrze (mam nadzieję, że się mylę)